Chiny. Przewodnik po herosach, smokach i świętych rzekach
"Chiny. Przewodnik po herosach, smokach i świętych rzekach" to książka, która wpisuje się w mój ulubiony rodzaj popularno-naukowej literatury non-fiction: napisanej niezwykle przystępnie, a jednocześnie podejmującej najważniejsze zagadnienia. Autorką jest emerytowana profesorka Tao Tao Liu, która przedstawia mitologię chińską w sposób rzetelny - i co najważniejsze, łatwy do zrozumienia nawet dla osób z innego kręgu kulturowego.
Oczywiście coś za coś - "Chiny. Przewodnik..." stanowi raczej wprowadzenie do tematyki historii i filozofii Chin, w niektórych miejscach stosując pewne uproszczenia - przykładowo sygnalizuje wpływ buddyzmu czy daoizmu (taoizmu) na chińską mitologię, jednak bez szczegółowego opisywania samej doktryny. W mojej ocenie uproszczenia te są wystarczające - nakreślają odpowiedni kontekst, bez odciągania uwagi od głównego tematu.
Sama konstrukcja książki jest bardzo przemyślana. Zaczynamy od Krótkiej historii mitologii chińskiej - rozdziału kluczowego, by później zrozumieć konkretne mity czy role pełnione przez herosów i bóstwa. Kolejny rozdział , Literackie tradycje Chin, skupia się na źródłach mitów. Zaś następne części poświęcone są już samym mitom i legendom: od mitów stworzycielskich, poprzez opowieści o bogach i herosach do opowieści, w których główną rolę odgrywa natura. Znajdziemy również fragmenty poświęcone smokom, wszak "niewiele jest symboli, które kojarzą się z Chinami równie silnie co smok — chociaż stworzenie to przedstawiało się inaczej niż na Zachodzie (...)". W książce nie brakuje także opisów i znaczenia najważniejszych świąt i miejsc kultu. To kompleksowe spojrzenie, a nie tylko bezrefleksyjne przytoczenie samej treści mitów i legend.
Tak jak wspominałam, w tej książce zachwyca mnie jej przystępność. Z naszego punktu widzenia cywilizacja chińska — oparta o tak odmienne systemy filozoficzno-religijne jak konfucjanizm, daoizm czy buddyzm, posiadająca setki lat historii nieznanej nam (poza pasjonatami, sinologami) historii — może wydawać się zawiła i obca. W tego typu książkach bardzo łatwo zostać pogrążonym pod zalewem dat czy obco brzmiących terminów. "Chiny. Przewodnik..." radzą sobie z tym problemem doskonale: na końcu książki znajduje się przejrzyste kalendarium , pozwalające umiejscowić w czasie konkretne dynastie, a dodatkowo w samym tekście wspomnieniu każdej dynastii towarzyszy data podana w nawiasie. Nie trzeba znać chińskiej historii na pamięć, by bez problemów podążać za przemianami mitów i legend w kolejnych okresach historycznych. Z tych względów jest to książką, która trafi zarówno do osób zainteresowanych temat, jak i do tych, którzy po prostu lubią czytać o mitologiach, niewiele wiedząc o Chinach przed sięgnięciem po "Przewodnik".
Jedność trzech nauk
By zrozumieć specyfikę chińskiej mitologii należy spojrzeć na doktryny filozoficzno-religijne. W odróżnieniu od Zachodu, gdzie religie często wchodziły w spory dogmatyczne, cywilizacja chińska rozwinęła model komplementarności. Konfucjanizm, taoizm i buddyzm nie wykluczały się wzajemnie — przeciwnie, uzupełniały się, odpowiadając na różne potrzeby człowieka i społeczeństwa. Ten synkretyzm odnajdziemy właśnie w mitach. Jednocześnie warto zauważyć, że chińska koncepcja harmonii nie oznacza równości, ale hierarchię — i tak najważniejszy był konfucjanizm. Ma to także praktyczne znaczenie dla mitów — większość znanych tekstów była spisywana przez konfucjańskich uczonych, a więc ich treść musiała być dostosowywana do zasad tej filozofii. Książka w interesujący sposób oddaje tą płynność i wzajemne uzupełnianie się: gdy postacie historyczne przemieniały się w buddyjskich bogów, a mityczni herosi zyskiwali status postaci historycznych. "Wiele postaci mitologicznych okresu cesarstwa było pierwotnie postaciami historycznymi — właśnie nacisk na ich autentyczność stanowi cechę charakterystyczną nowych podań"; innymi słowy w przypadku Chin "historia została wyniesiona do rangi mitu".
Jak jeszcze zauważa Tao Tao Liu, "już samo pojęcie mitologii to zasadniczo koncepcja zachodnia, obca Chińczykom, którzy tłumaczą sobie to słowo jak shenhua, czyli "słowa/mowa o bogach/bóstwach". W tym sensie "mitologia" oznaczała "opowieści z czasów starożytnych". Jednocześnie warto zauważyć, że w Chinach (ale także np: Korei) nie powstała jedna, spójna mitologia na wzór wielkich eposów, takich jak dzieła Homera — "mity chińskie są zwykle lakoniczne i często funkcjonują w kilku sprzecznych ze sobą wersjach". Pod uwagę należy wziąć nie tylko możliwość istnienia konfucjańskich, buddyjskich czy daoistycznych wariantów, ale także ogromnego zróżnicowania etnicznego, co wpływało na tradycje mitów. Nawet dziś mówiąc Chińczycy, mamy na myśli 56 grup etnicznych uznawanych przez państwo - w tym 55 mniejszości i dominującą grupę Han.
W kontekście opisu specyfiki chińskich mitów — pozwalającą nam zrozumieć pewną specyfikę — w pamięć zapadło mi takie stwierdzenie autorki: "o ile więc można powiedzieć, że Grecy zmitologizowali swoje dzieje, o tyle Chińczycy uhistorycznili swoje mity". A to wszystko przez to, że były one spisywane przez uczonych-historyków, którzy właśnie taki rys im nadawali.
Mam nadzieję, że taki krótki rys specyfiki chińskich mitów odpowiednio rozbudzi wasz apetyt na "Chiny. Przewodnik po herosach, smokach i świętych rzekach" — książkę po którą zdecydowanie warto sięgnąć, by rozszerzyć znajomość kultury poza kręgi europejskie.
Słowem podsumowania
„Chiny. Przewodnik po herosach, smokach i świętych rzekach” to książka, która z powodzeniem łączy walory popularnonaukowe z rzetelnym wprowadzeniem w świat chińskiej mitologii i kultury. Tao Tao Liu udaje się coś, co w przypadku publikacji o tak złożonej cywilizacji nie jest wcale oczywiste – zachować równowagę między przystępnością a naukową wiarygodnością. To pozycja, która nie tylko uczy, ale też fascynuje – budzi ciekawość, otwiera oczy na sposób myślenia zupełnie inny od naszego i pokazuje, jak wiele można zrozumieć, kiedy spojrzy się na świat z perspektywy mitu.
Polecam ją wszystkim, którzy lubią literaturę popularyzującą wiedzę o kulturach pozaeuropejskich – zarówno czytelnikom zainteresowanym Chinami, jak i tym, którzy po prostu szukają książki pozwalającej odbyć podróż w wyobraźni do innego świata. To jedna z tych lektur, po których od razu ma się ochotę szukać dalej – sięgnąć po klasyczne chińskie eposy, legendy i teksty filozoficzne, by jeszcze lepiej zrozumieć ten fascynujący, pełen kontrastów świat.
0 komentarze